Strona internetowa: www.chococafe.pl/

ul. Wiślna 8

31-007 Kraków

Przedwczoraj (dzień kobiet) za sprawą wygranej na stronie All in Card skorzystałam z vouchera do Choco Cafe, o którym chciałabym nieco opowiedzieć.

Wchodząc do lokalu nie wiedziałam za bardzo czego mogę się spodziewać. Z pozoru niewielkie pomieszczenie okazało się tak naprawdę trzema o podobnej wielkości.

Moją uwagę przykuł regał z książkami, nieopodal stolika, przy którym usiedliśmy z chłopakiem oraz wygodne kanapy (najczęściej rezerwowane na weekend). Zdjęcie poniżej:

Zamówiliśmy founde (z białą czekoladą) dla dwojga. Całość prezentowała się naprawdę dobrze (duży plus za podanie)... niestety do momentu zanurzenia owoców fondue, które od razu po nich spływało. Przypominało to bardziej mleko z wrzuconą kostką (dokładnie jedną) białej czekolady podgrzewanego od dołu świeczką. Na całe szczęście Pani obsługująca nasz stolik okazała się bardzo miłą osobą i bez najmniejszego grymasu od razu zaproponowała wymianę. Kolejna próba okazała się już o wiele lepsza. Biała czekolada przyjemnie pozostawała na owocach i piankach, lecz po pewniej chwili zaczęła się przypalać od spodu (została źle rozpuszczona?)
Do Choco Cafe wróciłabym zapewne ze względu na wystrój i ciekawość bogactwa literatury jaką posiadają. Niestety całość tej wizyty uważam za średnio udaną. Może trzeba spróbować jeszcze raz?