Od dłuższego czasu posiadam konto na stronie Testujemy (Biedronka), jednak dopiero w ostatni poniedziałek udało mi się dostać do pierwszych testów. Pod lupę poszły soki jabłkowe...
Jakie są moje wrażenia? Połączenia smakowe na pewno dość oryginalne. Niestety, moim zdaniem, nie wszystkie znajdą szerokie grono odbiorców.
Dwa pierwsze soki zniechęciły mnie do dalszego testowania (Jabłko - bazylia wypiłam, natomiast jabłko - cynamon pozostawiłam narzeczonemu, gdyż jego smak przypominał mi o nielubianych lekarstwach).
Na całe szczęście, jako miłośniczka pomarańczy i truskawek, nie byłam w stanie oprzeć się ciekawości dotyczącej ich smaku i jakości. Jabłko-truskawka (- śliwka - czarna porzeczka) był gęstszy od pozostałych. Zapach nie odpychał jak w przypadku poprzedników, lecz zachęcał. Kolor intensywny. Smak zdecydowanie na plus - wyraźnie wyczuwalna truskawka i czarna porzeczka.
Czas wreszcie na jabłko - pomarańcza (-grejpfrut - nektarynka), który upatrzyłam sobie od razu po otwarciu. Przyjemny zapach, dobrze wyczuwalny smak owoców, ładny kolor. Sok z tych trzech wariantów stał się moim ulubieńcem, tuż przed jabłko - truskawka.
Do sklepów sieci Biedronka wejdzie jeden wybrany przez testerów wariant smakowy i mam nadzieję, że będzie to jeden z dwóch pierwszych, które stanęły u mnie na podium.
1 komentarze
Ooo, to kiedy szykuje się ślub? :)
OdpowiedzUsuń